Czy czytamy książki biograficzne?
Literatura faktu jest dla wielu, cennym źródłem wiedzy o ludziach znanych, podziwianych, tych którzy zapisali się chlubnie bądź nie, na kartach historii.
Biografie sławnych ludzi zostały napisane, często po to, by na zawsze zagnieździć się w pamięci, czytelnika. Prawdziwe historie kreowanych przez media ludzi z ich wadami, ułomnościami i upadkami i wzlotami. Dzięki biografiom możemy poznać prawdziwe, nie wykreowane oblicze aktorów, pisarzy, malarzy, sportowców, naukowców, muzyków, polityków.
Ich obecność wpływała wielokrotnie na bieg ważnych wydarzeń w historii ludzkości. Biografie często są wstrząsającym zapisem ludzkich tragedii rozgrywających się na tle wydarzeń politycznych, katastrof itd.
Często jest wyłącznie zapis wspomnień o konkretnym człowieku. Wspomnień najbliższej rodziny, przyjaciół lub współpracowników, opowiadających o relacjach między nimi, o tym jak te relacje ukształtowały daną osobę. Obecnie na rynku ukazało się kilka ważnych biografii.
Wspomnienia o Stevie Jobs, Wisławie Szymborskiej zmarłych niedawno, czy też biografie Jerzego Sthura, Adama Michnika, Danuty Wałęsy, Wladimira Putina. Biografie wielokrotnie bardzo ostro, zdecydowanie, krytycznie kreślą nam sylwetki postaci znanych, o których życiu nigdy nie moglibyśmy się tyle dowiedzieć, gdyby właśnie nie te książki, które o nich powstają.
Matura jest to egzamin. Niektórzy twierdzą, że to jeden z wielu egzaminów, które czekają człowieka w życiu. Myślę jednak, że dla większości osób zdających maturę, jest to egzamin najważniejszy. Dlaczego najważniejszy? Odpowiedź jest oczywista, jeżeli zdasz maturę na dobrym...